poniedziałek, 20 grudnia 2010

Day 30 - Your favorite song at this time last year

Rok temu najczęściej słuchałem tego:



Nie jest to co prawda kawałek Eminema, bo król udziela się tu gościnnie. Ja jednak uwielbiam ten kawałek, a początkowa kwestia Eminema jest jedną z najbardziej mnie poruszających i tych, które najsilniej wyryły się w mojej psychice.
Jakbym swoje myśli słuchał.

It hurts, but I never show this pain you’ll never know
If only you could see just how lonely and how cold
And frostbit I’ve become, my back’s against the wall
When push come to shove, I just stand up and scream “Fuck ‘em all”

sobota, 18 grudnia 2010

Day 29 - A song from your childhood

Od tego wszystko się zaczęło.... :)

piątek, 17 grudnia 2010

Day 28 - A song that makes you feel guilty

To swoiste rozliczenie ze swoją karierą i tym jak jego życie się potoczyło sprawia że czuję się winny za każdym razem gdy tego słucham. Osobiście uważam to za jedną z lepszych piosenek Eminema. Nie ma w sobie wiele do podobania bo nie o to tu chodzi. Najważniejszy jest tekst, rozliczenie ze swoimi demonami. Piorunujące wrażenie na mnie wywołał ten numer :(

czwartek, 16 grudnia 2010

Day 27 - A song that you wish you could play



Tak, chciałbym umieć to zagrać. Świetnie komponuje się spokojne melodyjne pianino z wściekłymi wyznaniami Ema ;)

środa, 15 grudnia 2010

Day 26 - A song that you can play on an instrument



Chodzi o to że umiem grać ten główny motyw "chum die le le le... le le le le le..."

wtorek, 14 grudnia 2010

Day 25 - A song that makes you laugh

poniedziałek, 13 grudnia 2010

Day 24 - A song that you want to play at your funeral

Piosenka na pogrzeb...
Tutaj już nie musiałbym pytać nikogo o pozwolenie, wystarczy że napiszę w testamencie że tego sobie życzę i wszyscy obecni którym to nie będzie pasować będą mogli mi naskoczyć (haha!)

niedziela, 12 grudnia 2010

Day 23 - A song that you want to play at your wedding

Jeżeli nazywać Eminema romantykiem, to tylko można powiedzieć że jest niepoprawnym lub beznadziejnym (w znaczeniu nadziei a nie byle jakości).
Mnie też te klimaty nie przychodzą łatwo, choć lubię o tym czytać lub oglądać romantyczne dzieje.
Piosenka na ślub... Zważając na to, że partnerka na bank nie zgodzi się na Eminema jako piosenka początkowa to chyba mógłbym sobie odpuścić ową kategorię... Kim byłym gdybym jednak nie postawił na swoim i w którymś momencie nie stanął na scenie, z tym kawałkiem w tle.... ?

sobota, 11 grudnia 2010

Day 22 - A song that you listen to when you’re sad

Gdy mi smutno zawsze w pierwszej kolejności sięgam po Eminema. W zależności od tego jaki to rodzaj smutku albo się dobijam czymś smutnym albo słucham tego:

piątek, 10 grudnia 2010

Day 21 - A song that you listen to when you’re happy

Gdy mam dobry humor zwykle sięgam po coś w tym stylu: